Ważne daty z powstania: |
9 grudnia 1863 r. - Bitwa Kality Rębajły pod Hutą Szczeceńską 16 grudnia 1863 r. - Pod Janikiem zostałą rozbita piechota Łady 16 grudnia 1863 r. - Pod Bodzechowem rozbicie wojska Bosaka 23 grudnia 1863 r. - Stracenie Z. Chmieleńskiego w Radomiu
|
|
 
|
Zapraszam do współpracy |
Posiadasz dodatkowe informacje lub zdjęcia
albo
chcesz otrzymywać informację o uzupełnieniach niniejszej prezentacji ?
|
|
 
|
|
gmina :
DALESZYCE
|
powiat:
KIELCE
|
|
CISÓW
1. Pomnik w lasach cisowskich
W lasach cisowskich (oddz. 73a i 74a), przy szlaku niebieskim, w obniżeniu między Wrześnią a Stołową, na niewielkiej polance monumentalny pomnik z czerwonego piaskowca ustawiony na betonowej podstawie.
Na bloku piaskowca umieszczono żeliwne tablice inskrypcyjne oraz znak Polski Walczącej. Treść tablic dotyczy okresu powstania styczniowego oraz okresu II Wojny Światowej. Napisy na tablicach:
1)  BORY TE W LATACH 1863 - 1864 / DAŁY SCHRONIENIE ODDZIAŁOM / GEN. MARIANA LANGIEWICZA / PŁK DIONIZEGO CZACHOWSKIEGO / GEN JÓZEFA HAUKE-BOSAKA / PŁK KAROLA KALITY RĘBAJŁY
2) W LATACH 1943 - 1945 STACJONOWALI / TU I WALCZYLI PARTYZANCI ARMII / KRAJOWEJ / "WYBRANIECCY" / POD DOWÓDZTWEM / "BARABASZA" / SPOŁECZEŃSTWO A. D. 1983
Na boku pomnika, na mniejszych tabliczkach podano miejsca walk żołnierzy AK:
3) DALESZYCE / 27.VII. 11.VIII.1944
4) ANTONIÓW / 21.VIII.1944
5) RADKÓW / 26.IX.1944
Pomnik został wystawiony przez środowisko żołnierzy AK "Wybranieccy".
W porównaniu do faktycznego miejsca obozowiska Kality Rębajły - pomnik przesunięto o kilkaset metrów - aby znajdował się w dostępnym miejscu, przy znakowanym szlaku turystycznym: Daleszyce - Niwki - pomnik - Cisów.
Dnia 10 lipca 1983 r. odbyła się uroczystość odsłonięcia pomnika, a jego poświęcenia dokonał ks. Henryk Peszko, Kanclerz Kurii Kieleckiej, w okresie wojny kapelan Armii Krajowej.
Od drogi wojewódzkiej 764 Kielce - Staszów, po minięciu Daleszyc, od słupka drogowego oznaczonego nr. 20/2 prowadzi do pomnika, w kierunku płn.-wsch. leśna droga oznakowana biało-czerwonymi paskami. Bezpośrednio przy szosie została postawiona przez WYBRANIECKICH tablica z informacją:
DO OBOZÓW / WYBRANIECKICH 1,5 km / KALITY - REBAJŁY 1,8 km / BARABASZA 3,5 km
góra strony
2. Obelisk - obozowisko Rębajły
Od pomnika, za znakami biało-czerwonymi leśna dróżka po ok. 500 m. doprowadza do niewielkiej zalesionej kotlinki (w oddz. 74a), gdzie postawiony jest drugi pomnik - blok piaskowca ustawiony na cokole wymurowanym z kamieni.
Na zwieńczeniu pomnika zamocowano nieduży krzyż z pręta zbrojeniowego z Chrystusem ukrzyżowanym. W płycie piaskowca wyryty napis:
CHWAŁA TYM KTÓRZY POLSCE / ZGINĄĆ NIE DALI / BOHATEROM WALK WYZWOLEŃCZYCH - POWS- / TAŃCOM ODDZIAŁU REMBAJŁY z 1863/64 / SPADKOBIERCY TRADYCJI NARODOWEJ / BYLI PARTYZANCI AK ODDZIAŁU "BARABASZA" / 1943/45 ORAZ ŻOŁNIERZE 4.P.P.LEG.A.K.
Pomnik znajduje się obok dawnej polany "Kwarta", gdzie na przełomie roku 1863 / 1864 znajdowało się powstańcze obozowisko.
Gazeta Kielecka podawała w styczniu 1938 r.(w Nr. 6 i 9) informację, że z inicjatywy Koła Przysposobienia Wojskowego Leśników w Daleszycach, dnia 23 stycznia 1938 roku odbyła się uroczystość poświęcenia krzyża na dawnym obozowisku powstańców. Poświęcenia dokonał ks. Władysław Mazur, proboszcz z Cisowa, a w uroczystościach udział brała delegacja wojskowa kieleckiego pułku legionów i koła PW Leśników, oddziały Związku Strzeleckiego z Daleszyc, Cisowa i Górna; wszyscy leśnicy z Nadleśnictwa Daleszyce, dziatwa szkolna z nauczycielstwem oraz licznie przybyła ludność miejscowa.
Czasopismo Radostowa, w Nr 5 i 6 z 1938 roku, zamieszcza opis S. Suchorowskiego:
... Po stromym zejściu z Stołowej trafiamy najpierw do "Strzelnicy" powstańców. Obecnie jest to niewielka łąka zwana inaczej "Kwarty". O kilkadziesiąt kroków w prawo, źródełko obłożone kamieniami przez powstańców, troszkę wyżej krzyż z napisem "Tu obozował w zimie w r. 1863 na 1864 oddział powstańców pod dowództwem Karola Kality zwanego inaczej Rębajło".
Jak to potwierdza leśniczy Władysław Lubas, który w tym rejonie leśnym pracował od roku 1965 - gdy rozpoczynał pracę, po krzyżu nie było już śladu, zaś studzienka (chyba z pomocą granatów) była rozbita.
Wyjaśnienie w sprawie studzienki prawdopodobnie odnajdujemy w dokumentach znajdujących się w Muzeum Narodowym w Kielcach (sygn. MNKi - H/4422). We wrześniu 1957 roku, zamieszkały w Wałbrzychu Franciszek Piorun wysłał do KC PZPR w Warszawie pismo informujące, że od swojego brata Stanisława, uzyskał informację, że ich dziadek Kozub był dowódcą - podpułkownikiem w powstaniu styczniowym. Opisuje w liście:
"... Będąc otoczeni w lasach Cisowskich pow. Kielce zakopali cały swój sprzęt (broń, amunicję i pieniądze) by nie oddać je w ręce przeciwnika i uciekli każdy na swoją rękę. Dziadek przekazał miejsce ukrycia swej żonie, która z kolei pokazała go memu bratu. ..."
Sprawa ta została skierowana do Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Kielcach. Na otrzymane pismo z Kielc, z dnia 8 II 1957, odpowiada Stanisław Piorun, zamieszkały w Łagowie: ... Więc o to co mnie Panowie zapytujecie jest faktem i wiem gdzie się znajduje w jakiej miejscowości ...
... tam powstanie zostało rozbite i tam mieli Powstańcy studnie i więc w tej studni ma się znajdować Kasa na spodzie i przykryta Bronią a na wierzch przywalona ziemią na równo i ja wiem o tem od swojej Babci która była żoną dziadziusia, to mi nieraz mówiła o tem Babcia która chodziła do dziadziusia przez 3 lata w te lasy, bo donosiła jedzenie, bo się dziadziuś ukrywał w tych lasach. Dalej nie mógł być w lasach przez duże poszukiwania, więc mósiał uciekać do Krakowa i w Krakowie zwoje życie zakończył. I proszę o przyjazd, to ja zaprowadzę i pokażę to miejsce, bo go znam ...
Brak jest informacji o efektach poszukiwań, może to wówczas powstańcza studzienka została zniszczona.
W roku 1982 RK PTTK SABAT w rejonie obozowiska, na buku, zamocowało żeliwną figurkę Chrystusa (obecnie jest ona na pomniku) oraz napis KALITA RĘBAJŁO.
W miejscu drewnianego krzyża, staraniem partyzantów oddziału Barabasza - koło w Daleszycach, w dniu 2 czerwca 1984 r. ustawiono obecną płytę kamienną.
Polana "Kwarty" jest obecnie częściowo zarośnięta, na jej skraju ok. 1984 r. postawiono drewnianą wiatę, poniżej są ślady po dawnej studni - bajorko wody, od którego sączy się niewielki strumyk.
W zachowanych przekazach powstańców 1863 roku z Daleszyc, spisanych przez Władysława Łebka, jest relacja Stanisława Cedry, wnuka powstańca:
Mój dziadek Wawrzyniec Cedro zrobił z Michałem Sajeckim studzienkę na "Kwarcie" na Cisowskiej Górze. Przy niej sporządzili długie koryto do pojenia koni i mycia ran. Obok studzienki wybudowano kamienną kuchnię, gdzie powstańcy warzyli posiłki ....
Po dawnym źródełku i studni pozostało obecnie bajorko, z którego wypływa
niewielki strumyk. W pobliżu została odbudowana drewniana wiata.
góra strony
W rejonie Cisowa często przebywały powstańcze oddziały, znajdując tu dogodne warunki do prowadzenia organizacji i szkolenia. Moskale podejmowali próby rozbicia powstańczych obozów. Działania te nasiliły się, gdy powstały warunki zimowe, na przełomie roku 1863 / 1864.
Były pojedyncze przypadki, że Moskalom udawało się schwytać powstańców w cisowskich lasach - na "Kwarcie" pojmani zostali w 1863 roku trzej powstańcy z Daleszyc: Wawrzyniec Cedro, Michał Sajecki i Józef Zabłocki. Zesłani na Sybir, powrócili z katorgi do Daleszyc po 17 latach.
Ostatni "kryjacy" powrócili z "Kwarty" do Daleszyc dopiero 3 listopada 1864 roku. Listę 43 daleszyckich powstańców, którzy wówczas powrócili do domu, podaje Stanisław Piechowski, burmistrz Daleszyc do naczelnika wojennego powiatu kieleckiego (Akta Naczelnika Wojennego Powiatu Kieleckiego).
Pułkownik Kalita-Rębajło (Ze wspomnień krwawych walk) tak opisuje obozowisko w lasach cisowskich:
... Była to mała dolinka otoczona wysokopiennymi drzewami, z boku płynął strumień a niedaleko roztaczała się obszerna łąka, na której bataljony mogły odbywać musztrę.... żołnierze pożyczyli siekier od gospodarzy i ruszyli na przeznaczone miejsce, do którego prowadziła tylko jedna leśna drożynka z Cisowa i to tylko do łąki dla zwózki siana w lecie, zresztą w około nie było żadnych dróg ni ścieżek, nawet pieszych, tylko gęsty las ciągnął się w około. Ustawiono broń w kozły, wiara wzięła się do ścinania młodych sosen i gałęzi do budowania szałasów potrzebnych, oczyszczono ziemię ze śniegu, zaczęto budować szałasy dla oficerów i dla każdego plutonu osobno. ...
Bywał tu również gen. Bosak, co opisywał Rębajło:
... Gdy generał ukazał się na czele 40 gwardzistów w pysznych ułańskich uniformach i w białych konfederatkach, wydałem rozkaz: "prezentuj broń!" - trębacze grali marsz generalski, ja złożyłem raport o sile pułku. Bosak zsiadł z konia, co uczyniła i jego gwardja, przeszedł frontem pułku, przemówił do żołnierzy ...
Po pokazie sprawności na przeprowadzonych ćwiczeniach na polach cisowskich -
... Wróciliśmy do obozu, generał przypatrywał się jak kompanje przed swymi szałasami ustawiały broń w kozły a gdy żołnierze zasiedli przy kotłach, kosztował jedzenia i pochwalił zwyczaj, iż oficerowie wspólnie z żołnierzami zasiadali przy kotłach do posiłku. Dla generała i jego sztabu przed moim szałasem ustawiono kociołek z grochówką i mięsiwo, upieczone na drewnianym rożnie. ...
Karol Kalita ps. Rębajło ur. 4.XI.1830 r. w Komarnie (Galicja). Już w gimnazjum bierze udział w ruchu konspiracyjnym. W roku 1848 zbiegł do powstania węgierskiego. Wcielony do wojska austraiackiego dosłużył się stopnia porucznika. Na wieść o powstaniu w Królestwie, z grupą oficerów opuszcza austriackie wojsko i oddaje się do dyspozycji władz narodowych.
Mianowany majorem został skierowany do powiatu stopnickiego. Organizuje sprawny oddział, bazujący na rozległych lasach w rejonie Szczecno - Cisów. Tworzy i dowodzi pułkiem stopnickim w dywizji sandomierskiej korpusu gen. J. Hauke Bosaka. Odnosi kilka cennych zwycięstw w bitwach z wojskami rosyjskimi: Mierzwin (5.XII.1863 r.), Huta Szczeczeńska (9.XII.1863 r.), pod Lubienią i Iłżą (17.I.1864 r.), otrzymuje awans na pułkownika.
Z powodu choroby nie uczestniczy w bitwie pod Opatowem, kiedy pułk stopnicki został rozbity. Próbuje jeszcze odtworzyć swój oddział, ale złożony chorobą udaje się na emigrację.
Po pobycie w Turcji, powraca w r. 1871 do Lwowa, gdzie zmarł w 1919 r.
W m-cu listopadzie 2007 roku Grzegorz Zebrzowski z Kielc wykonał zdjęcia mogiły Karola Kality Rębajły na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie, które poniżej zamieszczono. Na grobowcu Kalitów znajduje się żeliwna tablica:
† / KAROL KALITA / PUŁKOWNIK RĘBAJŁO W. P. Z R. 1863 / * 1829 † 25/5 1919 // JÓZEFA KALITA / * 1840 † 1920
Płk. Karol Kalita Rębajło jest autorem bezcennych wspomnień Ze wspomnień krwawych walk, w których zawarł opisy bitew, potyczek oraz trudy obozowego życia. Mówi również o wielu konfliktach między dowódcami. Nie szczędzi bardzo surowych ocen, zwłaszcza pod adresem Apolinarego Kurowskiego. Raportuje gen. Bosakowi w obecnosci A. Kurowskiego:
... Generale, postaw mi kija przed frontem a będę słuchał, jeżeli ten kij będzie w sztuce wojennej mądrzejszy odemnie. Jako 17-letni żołnierz i oficer regularnej armii austriackiej, który odbył kampanję węgierską w legji polskiej w r. 1848-9 i kampanję włoską w r. 1859, nie pójdę pod komendę człowieka choćby największego patrioty, który nie ma wyobrażenia o sztuce wojennej, by nie narazić siebie i moich podwładnych na nieobliczalne straty i haniebną sromotę, jak to miało miejsce przy zdobywaniu Miechowa ...
góra strony
Pomimo kilkumiesięcznego obozowania oddziałów powstańców i licznych utarczek z Moskalami na terenie parafii Cisów, w Aktach Zgonów z lat 1863 - 64, proboszcz ks. Michał Aleksandrowicz odnotował tylko kilka przypadków zgonów powstańców w najbliższej okolicy:
[7.XII.1863] ... umarł Wroński Powstaniec z imienia niewiadomy, który był postrzelony w Chucie Sżcżecżyński lat trzydzieści życia [akt nr 15]; ... [14.XII. 1863] umarł Antoni Jedliński Powstaniec, który był postrzelony w Lesie na Wysokuwie zwanej ... lat dwadzieścia cztery liczący zycia [akt nr 16];
[24.XII.1863] ... umarł Powstaniec który był zastrzelony w Lesie Lipicu zwanym, lat dwadzieścia siedem życia swego liczący [akt nr 18].
Na starym cmentarzu parafialnym Cisowa nie ma śladów powstańczych mogił.
Trudy zimowego obozowania w lesie były inspiracją do powstania pieśni:
PIEŚŃ POWSTAŃCÓW PRZY ZIMOWYM OGNISKU
Śród chłodu i głodu, w obronie narodu
My zawsze do boju gotowi;
Choć dłoń nam skostniała, lecz serce w nas pała,
I grozim rozpaczą wrogowi!
Świat głuchy na jęki, nie podał nam ręki -
Już w pomoc nie wierzym niczyją;
Lecz z słowem modlitwy idziemy do bitwy
Wołając: Jezusie! Maryjo!
...
Lecz bronić narodu, śród chłodu i głodu
My spieszym z niezlękłym orężem,
Kto nie zna co trwoga, silniejszy od wroga -
Zwyciężem, o bracia! zwyciężem!
Kraj z nami! Bóg z nami! - Nad ofiar grobami
Ojczyzna i Wolność odżyje!
Więc naprzód - do bitwy! ze słowem modlitwy,
Z okrzykiem: Jezusie! Maryjo!
17 XII 1863 Konstanty Gaszyński
(ze zbioru: Byleś Polsko wolną była)
Od kilku lat młodzież i nauczyciele Zespołu Szkół Informatycznych w Kielcach im. gen. Józefa Hauke Bosaka, w miesiącu styczniu - w "Dniu Patrona Szkoły", wędrują po lasach cisowskich, aby przed pomnikiem powstańców 1863 roku złożyć kwiaty i przeprowadzić uroczysty apel poległych. Jest stosowna okazja, aby przypomnieć los Patrona szkoły, Jego udział w powstaniu styczniowym.
Uroczystości przy pomniku w lasach cisowskich
Migawki ze szkolnych uroczystości
Zespołu Szkół Informatycznych im. gen. Józefa Hauke Bosaka
piatek 8 lutego 2007 roku
góra strony
ostatnia aktualizacja:
3-01-2015 , 09:13
|
|
|
|