1. Studnia na rynku w Janowie
Na rynku w Janowie znajduje się stara, nieczynna obecnie studnia z kołowrotem. Na czterech drewnianych słupach zamocowany jest czterospadowy dach zwieńczony metalową chorągiewką, w której wycięta jest data 1696 (jest to rok otrzymania praw miejskich przez Janów). Studnia została odnowiona w roku 1996.
Tragiczne dzieje tej studni są związane z okresem powstania styczniowego w rejonie Janowa.
Dnia 6 lipca 1863 roku pod Janowem miała miejsce zwycięska bitwa oddziałów Zygmunta Chmieleńskiego z ponad 400 osobowym oddziałem rosyjskim (2 roty piechoty i 100 kozaków). Przy całkowitym zaskoczeniu Moskali, którzy kąpali się pod Janowem w stawie w Poniku, uderzyły trzy kompanie piechoty prowadzone przez Albina Tylmana, Franciszka Skąpskiego, Józefa Ami Chabriolla, kosynierzy pod komendą Antoniego Kuleszy oraz kawaleria rotmistrza Ignacego Rzepeckiego. Pomimo prób obrony nad stawem, a następnie w zabudowaniach i przy studni na rynku Janowa - Rosjanie ponieśli klęskę. Zginęło ponad 100 żołnierzy rosyjskich, zdobyto broń i konie. Podobno powstańcy przejęli również transport cesarskiego złota. Wojsko moskiewskie poszło w rozsypkę. Jednak z powodu nadciągających posiłków wojsk rosyjskich - Chmieleński wycofał się z Janowa w sąsiadujące lasy.
W raporcie z dnia 15.XII.1863 r. (Dokumenty terenowych władz wojskowych ...) płk. Z. Chmieleński przekazał informacje Do Rządu Narodowego o rezultatach bitwy w Janowie:
... w tydzień potem ze 156 ludźmi rzuciłem się na Janów na 350 Moskali, wypędziłem ich z miasta, do 100 Moskali było zabitych i rannych, następnie kiedy Ehrenroth z całymi siłami i armatami z Częstochowy, a Szachowski z Olkusza na mnie wyszli, spotkałem się w lesie pod Julianką, biłem się, oddziału niestraciłem i nie rozpuściłem, następnie biłem się pod Rudnikami. ...
Przybyłe do Janowa wojsko rosyjskie okrutnie mściło się na bezbronnej ludności za doznaną klęskę. Janów i Ponik zostały spalone, mordowano mieszkańców. Ciała pomordowanych Moskale wrzucili na rynku do studni, którą następnie zasypano kamieniami. Nie ustalono później ilości ofiar, chociaż Zieliński (Bitwy i potyczki) podaje liczbę 6-ciu zabitych mieszkańców. Od tego czasu zaprzestano czerpania wody z tej studni. Wśród mieszkańców Janowa żywa jest tradycja o tragicznych zdarzeniach z historii janowskiej studni.
Uzupełnienie z maja 2014 r.
Zabytkowa studnia w Janowie z r. 1696, wiązana z wydarzeniami
powstania styczniowego 1863 r. - stan w maju 2014 r.
góra strony
2. Obelisk upamiętniający wydarzenia 1863 r.
W okresie obchodów 150. rocznicy powstania styczniowego, w lipcu 2013 r. na Rynku w Janowie został odsłonięty obelisk, upamiętniający wydarzenia okresu powstania 1863 roku.
Na wapiennym ostańcu jurajskim zamocowana została granitowa płyta z wyrytym napisem:
Dla upamiętnienia 150 rocznicy / zrywu narodowego w roku 1863 - 1864, / z czynnym udziałem mieszczan Janowa / i okolicznej ludności, którzy swoim / zaangażowaniem w niesieniu pomocy / walczącym, zapisali chlubną kartę w dziejach / ziemi janowskiej. Liczący na pomoc tutejszych / mieszkańców, przybyły w lasy janowskie / płk Zygmunt Chmieleński z podkomendnym / Adamem Chmielowskim, którego oddział / 6 - 7 lipca stoczył zwycięską bitwę / w Poniku - Janowie. //
Celem upodlenia walczących, w zemście / za poniesioną klęskę i patriotyczną postawę / janowian, posiłkujące roty carskie poległych / powstańców wrzucali do janowskiej studni, a zabudowania Janowa puścili z dymem. //
GLORIA VICTIS. //
Dumni z patriotycznej postawy swoich przodków / i ich niepodleglosciowych dążeń, / społeczność Gminy Janów. /
Janów, 6.VII.2013 r.
Tablica upamiętniająca wydarzenia powstania styczniowego w Janowie.
góra strony
3. Śmiertny Dąb
Gdy nadciągnęły rosyjskie posiłki z Częstochowy pod dowództwem płk. Ernrotha, oraz kolumny wojsk z Olkusza i z Piotrkowa, podjęte były próby rozbicia oddziałów Chmieleńskiego. Na płn. od Janowa, w lasach ciągnących się do Juljanki, Moskale schwytali kilku powstańców, których powiesili na rosnących tam dębach. Miejsce to ludność okoliczna nazwała
Śmiertny Dąb.
Do dni obecnych nie zachował się tutaj żaden dąb z okresu powstania.
Ale powstała znacznie później w tym miejscu niewielka wioska otrzymała nazwę
Śmiertny Dąb (3 km na płn. od Janowa) - co obecnie możemy odczytać na tablicach drogowych. I stanowi to jedyne upamiętnienie zdarzeń powstania styczniowego w tym rejonie.
Sprostowanie - 13.01.2011 r.
Bartosz Tomzik zwrócił uwagę, że powyższa informacja obarczona jest błędem. Wydrukowany w roku 1843 zestaw map Topograficzna Karta Królestwa Polskiego, na arkuszu K2S7+8 Częstochowa, przedstawia w pobliżu Janowa miejsce oznaczone jako "Smertny Dąb".
Tak więc pochodzenie nazwy folwarku Śmiertelny Dąb w gminie Potok Złoty (wg. Słownika Geograficznego Królestwa Polskiego: 1 domostwo, 4-ch mieszkańców) nie wywodzi się od zdarzeń związanych z powstaniem styczniowym. Nie wyklucza to miejscowej legendy, że w tym rejonie Rosjanie powiesili na dębie schwytanych powstańców.
góra strony
ostatnia aktualizacja:
4-01-2015 , 10:17