1. Karczma ANTOLKA - kwatera gen. M. Langiewicza.
Karczma w Antolce
Przy szosie E7 Warszawa - Kraków, w miejscowości Antolka, w stylowym budynku z roku 1836, znajduje się przydrożna karczma ANTOLKA.
Po ogłoszeniu dyktatury przez gen. M. Langiewicza w Goszczy, korpus wojsk powstańczych pomaszerował w kierunku Miechowa, Pińczowa, aż po Grochowiska.
W dniu 14 marca 1863 r. wojsko Langiewicza nocowało w Antolce, zaś w przydrożnej karczmie znajdowała się kwatera dyktatora.
Potwierdzenie znajdujemy w pamiętnikach uczestników powstania styczniowego. Władysław Bentkowski, szef sztabu gen. M. Langiewicza, wspomina:
... tuż przy karczmie szosowej Antolką zwanej, z frontem ku szosie zwróconym i na dwieście kroków długim. W najpierwszej linii od szosy miał stanąć pierwszy pułk piechoty, w drugiej drugi pułk, w trzeciej kawalerya, a w czwartej tabor wozów. ...
W karczmie samej oraz w domostwach naprzeciw niej, po drugiej stronie szosy rozrzuconych, miał się rozłożyć oddział żuawów....
Dyktator, a z nim duża część sztabu udali się do przydrożnej karczmy Antolki ...
Notatki osobiste Władysława Bentkowskiego z roku 1863
Wspomina również Antolkę w swojej Powstańczej biografii Henryk Kozierowski, żołnierz z oddziału studenckiego Żuawów Rochebruna:
... Dnia 14 marca ruszyliśmy ku Książu Wielkiemu, znajdowaliśmy się na 8 wiorst od Miechowa, ścigani od samej Sosnówki przez Moskali. Nad wieczorem był postój; żuawów oddziałkami rozłożono po lesie na czatach z nakazem największej cichości, stać nieruchomo pod bronią i wyczekiwać dalszych rozkazów. Staliśmy przy karczmie Antokolską zwanej; ale gdy noc nadeszła, rozlokowano oddział do którego należałem, na strychu domu dróżnika, jako w zasadzie i na na służbie obozowej.
W nocy fałszywy alarm, po czym spokój aż do rana. Wtedy raptownie zmiana naszego kierunku ku Giebułtowowi, skąd znów w kierunku północy po okropnych drogach zwłaszcza dla taboru łamiącego koła i dyszle, o chłodzie, głodzie, niewyspani, zmordowani, na noc stanęliśmy w Zaryszyniu. ...
Zachowany budynek karczmy w Antolce utrzymał swój uprzedni charakter. Urządzono w nim obecnie stylową karczmę. Nie ma jednak żadnej pamiątkowej tablicy informacyjnej upamiętniającej pobyt wojsk gen. Mariana Langiewicza w Antolce w nocy 14 na 15 marca 1863 roku.
Cały szereg pieśni i piosenek, które częściowo jeszcze zachowały się pamięci współczesnych, pochodzi z okresu powstania styczniowego. Niektóre z nich przypominane zostały w niniejszej prezentacji internetowej.
Tomasz Łubiński, który był uczestnikiem powstania styczniowego (walczył pod rozkazami Czachowskiego i Jeziorańskiego, osadzony w warszawskiej Cytadeli), jest autorem popularnego Ostatniego mazura.
OSTATNI MAZUR
Jeszcze jeden mazur dzisiaj,
Choć poranek świta,
Czy pozwoli panna Krysia?
Młody ułan pyta.
I tak długo błaga, prosi,
Boć to w polskiej ziemi,
W pierwszą parę ja unosi,
A sto par za niemi.
On jej czule szepcze w uszko,
Ostrogami dzwoni,
W pannie tłucze się serduszko
I liczko się płoni.
Cyt, serduszko, nie płoń liczka,
Bo ułan niestały,
O pół mili wre potyczka,
Słychać pierwsze strzały.
Słychać strzały, głos pobudki,
Dalej na koń, hura!
Lube dziewcze porzuć smutki,
Zatańczym mazura.
Jeszcze jeden krąg dokoła,
Jeden uścisk bratni,
Trąbka budzi, na koń woła,
Mazur to ostatni!
(ze zbioru: J. Czerwieński, W. Zatorski Byleś Polsko wolną była)
góra strony
ostatnia aktualizacja:
23-07-2014 , 06:39