1. Marcin Marcinkowski
Na cmentarzu parafialnym we Włoszczowie znajduje się mogiła weterana powstania 1863 roku - Marcina Marcinkowskiego.
Od głównej bramy wejściowej (od ul. Partyzantów), przed kaplicą, po lewej stronie - w 5-tym rzędzie grobów, znajduje się mogiła ziemna wygrodzona kamiennymi krawężnikami, z tyłu zwieńczona dwoma pionowymi płytami z lastryko. Na płycie czołowej, po prawej stronie, pod znakiem krzyża, jest napis:
MARCIN MARCINKOWSKI / POWSTANIEC Z ROKU 1863 / UR. 9 XI 1843 R / ZM. 26 VII 1926 / KATARZYNA MARCINKOWSKA / Z OLCZAKÓW / UR. 20 II 1850 R / ZM. 18 VI 1918 R / PROSZĄ O ZDROWAŚ MARIA I WESTCHNIENIE DO BOGA
Marcin Marcinkowski, syn Michała i Katarzyny z Murzynowskich, urodził się 9 listopada 1842 roku w rodzinie mieszczańskiej we Włoszczowie. Ojciec był szewcem (ASC Włoszczowa akt urodzenia nr 90 z 1842 r.). Gdy nadszedł czas powstania narodowego 1863 roku, wyruszył do powstańczego oddziału w rejon Miechowa i Słomnik.
Jak wspomina prawnuk powstańca - ks. Bogusław Marcinkowski (rocznik 1927), w rodzinnych przekazach zachowały się opowieści, jak pradziadek, który był dowódcą oddziału konnego oraz oddziału kosynierów, zmuszony był pod naporem wojsk rosyjskich przeprowadzić podwładnych w okolice Szczekocin. Tam, podczas zbrojnego starcia, został ciężko ranny i schwytany przez nieprzyjaciela. Przed śmiercią lub katorgą wybawił go udany atak podkomendnych, którzy odbili swego dowódcę z rąk żołnierzy rosyjskich.
Po powstaniu powrócił do Włoszczowy, gdzie założył rodzinę. Z dwóch kolejnych związków małżeńskich miał dwóch synów: Adama i Bolesława oraz cztery córki: Marię (wyszła za Barańskiego), Felicję (żona Sienkiewicza), Józefa (Pacanowska) i Wiktoria (małżonka Orlikowskiego). Był powszechnie szanowanym mieszkańcem Włoszczowy, po odzyskaniu niepodległości przez Polskę przez szereg lat miejskim radnym.
Zmarł 27 lipca 1926 roku i został pochowany w rodzinnym grobie na miejscowym cmentarzu we Włoszczowie. W akcie zgonu nr. 60 z dnia 27.VII. 1926 r. ksiądz zapisał:
... dnia dzisiejszego o godzinie trzeciej rano w Włoszczowie umarł Marcin Marcinkowski mieszczanin rolnik lat osiemdziesiątcztery, weteran z 1863 r., wdowiec po zmarłej Katarzynie z Olczyków, urodzony i zamieszkały w Włoszczowie syn Michała i Katarzyny z Murzynowskich ...
Na płycie nagrobnej Marcinkowskiego wypisano datę zgonu - 26.VII.1926 r.; zachodzi również różnica w zapisie nazwiska panieńskiego jego żony: Olczyk (akt zgonu) i Olczak (na płycie nagrobnej).
Tradycje walk o niepodległość Polski kontynuowali jego synowie i wnukowie (Legiony Piłsudskiego, udział w kampanii wrześniowej 1939 roku).
Korzystałem z informacji udostępnionych przez
ks. Bogusława Marcinkowskiego, prawnuka powstańca 1863.
góra strony
2. Piotr Adolf Gontkiewicz
Jesienią 2006 roku, z pomocą finansową Urzędu Gminy Włoszczowa, staraniem Antoniego Arabasa i Jana Chmielewskiego, na miejscowym cmentarzu parafialnym został wykonany nowy wystrój mogiły zapomnianego weterana 1863 roku - Piotra Adolfa Gontkiewicza.
Od bramy cmentarnej (od ul. Wiśniowej), zaraz po lewej stronie alei, w drugim rzędzie mogił, znajduje się katakumba obudowana płytami lastryko. Na płycie czołowej, obok znaku krzyża z koroną cierniową, umieszczono napis:
Ś. P. / PIOTR ADOLF / GONTKIEWICZ / * 20.06.1844 † 25.02.1931 / UCZESTNIK POWSTANIA / STYCZNIOWEGO 1863 / JEZU TYŚ NASZĄ NADZIEJĄ
Piotr Adolf Gontkiewicz, syn Jana i Antoniny z Ligockich, urodził się 20 czerwca 1844 r. na Podzamczu we Włoszczowie. Ojciec jego był tam ekonomem.
Piotr był uczestnikiem powstania styczniowego, chociaż brak jest dokładniejszych informacji o jego dokonaniach. Udział w powstaniu styczniowym Piotra Gontkiewicza zachował się przekazach rodzinnych, które potwierdza Stanisław Arabas (ur. w 1921 r.), prawnuk powstańca. Z dumą pokazuje też akt zgonu z 1931 roku, gdzie ksiądz dał świadectwo:
... dnia 25 lutego roku bieżącego ... w Włoszczowie umarł Adolf Gontkiewicz, farbierz, weteran z 1863 roku, wdowiec po zmarłej Józefie Staroszczykowie syn Jana i Antoniny z Ligockich urodzony i zaślubiony w Włoszczowie ...
Został pochowany na miejscowym cmentarzu w Włoszczowie.
Spisana umowa dzierżawy z dnia 2.III.1928 r. (w posiadaniu St. Arabasa) określa, że Adolf Gondkiewicz był właścicielem ośmiu zagonów ogrodu na Podzamczu, które wydzierżawił na 36 lat swojej krewnej - Weronice Arabas. I podobnie jak w akcie zgonu, w dokumencie użyto tylko drugie imię - Adolf Gontkiewicz..
Sygnały o mogile weterana przekazał Krzysztof
Jasiowski, dyr. Gimnazjum w Krasocinie.
Korzystałem z informacji udostępnionych przez
Stanisława Arabasa, prawnuka powstańca 1863
E. Fajkosz (Powstanie styczniowe w świetle ksiąg stanu cywilnego), stwierdził, że Księga Zmarłych parafii Włoszczowa zawiera zgony żołnierzy wojsk narodowych - Wojciecha Zycha i Kaspra Malusiewicza, zmarłych w szpitalu włoszczowskim w listopadzie 1863 r. - prawdopodobnie w wyniku ran odniesionych w bitwie pod Kwiliną 20.X.1863 r. Brak jest jednak zachowanych śladów pochówków tych powstańców na cmentarzu.
góra strony
3. Kapliczka powstańcza k/ gajówki Poraj
Obok nieistniejącej obecnie gajówki Poraj, na terenie oddziału 232 Leśnictwa Belina, Nadleśnictwa Włoszczowa, znajduje się słupowa kapliczka powstańcza 1863 r.
Na wyciosanym, mocno zniszczonym pniu sosnowym osadzona kapliczka z drewna, zwieńczona wytoczonym czubem. Wewnątrz kapliczki obrazek Matki Boskiej z Dzieciątkiem Jezus.
Na bocznej płaszczyźnie słupa zachowały się urywki wyżłobionego tekstu (zachowane fragmenty pojedynczych słów) oraz fragment daty:
... 86 ...
Według przekazów leśników (B. Serdelski
Lasy nasiąkłe krwią) - kapliczka była wykonana przez leśników i upamiętniała pobyt powstańców 1863 roku w tym leśnym uroczysku.
góra strony
4. Krzyż z tabliczką
Obok kapliczki stoi krzyż z rur stalowych, osadzony w betonowym fundamencie. Na krzyżu zawieszono postać Chrystusa ukrzyżowanego, niżej umieszczona jest płaskorzeźba orła w koronie.
Jeszcze niżej, zamocowano metalową tablicę, w której został wygrawerowany napis:
"Miejsce Postoju" / W dniu 27 II 1863 r. oddział Powstania Styczniowego / pod dowództwem gener. M. Langiewicza kwaterował / w lesie obok Gajówki Poraj miasta Włoszczowy / Zmarłych żołnierzy z odniesionych ran pochowano / Oddział w dniu 28 II 1863 r. odmaszerował w kierunku / Szczekocin. / Fundator Krzyża i Tablicy / Prezes Pow. Rady Kombatantów / Kpt. Rez. Migacz M. / Radny Urzędu Miasta i Gm. / Kazimierz Struski / Włoszczowa. 2001 r.
Dojazd do kapliczki i krzyża: przy wjeździe do Włoszczowy szosą kielecką (od Krasocina) odchodzi w lewo (kier. płd.) asfaltowa droga w głąb lasu - oznaczona, jako droga pożarowa nr 31. Po ok. 1 km, gdy droga mija już podmokły teren zarośnięty młodnikiem, odchodzi w lewo (kier. wsch.) leśna droga gruntowa - jest słupek z tabliczką informacyjną:
DO TABLIC PAMIĄTKOWYCH 1863, 1943
(Do tego miejsca można również dotrzeć z przeciwnej strony - od Nadleśnictwa Włoszczowa).
Zgodnie ze wskazaniem tabliczki - drogą w kier. wsch. ok. 300 m. Gdy kończy się stary las, w prawo, ok. 130 m leśną drogą wzdłuż młodnika (jest tu następny słupek z tablicą informacyjną). Kapliczka oraz krzyż z tablicą znajdują się bezpośrednio przy drodze, w rejonie dawnej gajówki Poraj.
Nieco dalej, po 20 m., umieszczony jest następny stalowy krzyż z tablicą upamiętniającą męczeńską śmierć 9-ciu mieszkańców gajówki Poraj, spalonych żywcem w roku 1943, przez hitlerowską żandarmerię.
góra strony
ostatnia aktualizacja:
30-12-2014 , 09:28