STRONA ARCHIWALNA   
 opracowanie: śp. Jerzy Kowalczyk (1938 - 2015)    kontakt: 41 368 57 24,   jotka.1863@gmail.com

19 Marzec 2024, imieniny dziś obchodzi: Józef, Bogdan, Marek   
     Menu:  
Miejscowości
 K I E L C E
 A - B
 C - F
 G - J
 K
 L - M
 N - O
 P - R
 S
 Samborzec
 Sancygniów
 Sandomierz
 Secemin
 Sędów (E)
 Sędziszów
 Sienno (W)
 Skalbmierz
 Skała (K)
 Skarżysko Kamienna
 Skarżysko Kościelne
 Skrobaczów
 Skronina (E)
 Sławków (S)
 Słomniki (K)
 Słupia Nadbrzeżna
 Słupia (Pacanowska)
 Smardzew (W)
 Smogorzów (W)
 Sobków
 Sobótka
 Solec n/Wisłą (W)
 Sosnowiec (S)
 Sosnówka (K)
 Stanisławów (E)
 Starachowice
 Stary Korczyn
 Staszów
 Stefanków (W)
 Stopnica
 Stradów
 Stromiec (W)
 Sucha (W)
 Suchedniów
 Sudół
 Suków
 Sulisławice
 Szczeglice
 Szczekociny (S)
 Szewna
 Szklary (K)
 Szkucin
 Szreniawa (K)
 Szyce (K)
 Szydłowiec (W)
 Ś - Ż
 Uroczystości
 Wyszukiwarka
 Literatura
 Indeksy
 Aktualizacja
 O autorze
 
     Ważne daty z powstania:  
Dzisiaj 1863 r. - Langiewicz, po przekroczeniu Wisły internowany
22 marca 1863 r. - Potyczka powstańców pod Igołomią
22 marca 1863 r. - Bitwa Cieszkowskiego pod Łazami
23 marca 1864 r. - Potyczka Denisewicza pod Pasztową Wolą
5 kwietnia 1863 r. - Starcie Grekowicza pod Szklarami
16 kwietnia 1863 r. - Potyczka Czachowskiego pod Grabowcem
18 kwietnia 1863 r. - Potyczka Grylińskiego pod Brodami
 
  Zapraszam do współpracy
Posiadasz dodatkowe informacje lub zdjęcia
     albo
chcesz otrzymywać informację o uzupełnieniach niniejszej prezentacji ?
 
     Zaproszenie do:  
Muzeum Historii
Kielc
 
     gmina : JERZMANOWICE-PRZEGINIA powiat: KRAKÓW     

SZKLARY

1. Pomnik "Powstańcom Styczniowym 1863"


   W Szklarach, na stoku wzgórza zwanego Hołda, nad Doliną Szklarki, został wzniesiony pomnik "Powstańcom Styczniowym 1863 r." wg. projektu artysty rzeźbiarza Andrzeja Zwolaka, prof. ASP w Krakowie.

   Na murowanym postumencie ustawione są trzy duże kolumny symbolizujące trzy powstania narodowe: Insurekcję Kościuszkowską 1794 r., Powstanie Listopadowe 1830 - 1831 r. oraz Powstanie Styczniowe 1863 - 1864 roku. Pomiędzy kolumnami ustawiono ukośnie trzy płyty z piaskowca.


Na płycie frontowej, pod wyrytym znakiem krzyża, wykuto napis:

POLEGŁYM POWSTAŃCOM /
W BITWIE Z MOSKALAMI /
5 IV 1863 /
W SZKLARACH /

"CENĄ WOLNOŚCI /
JEST WIECZNE CZUWANIE" /

MIESZKAŃCY GMINY /
JERZMANOWICE-PRZEGINIA 2003

   Na tablicy pomnika umieszczono sentencję Grahama Greena - Ceną wolności jest wieczne czuwanie. Z tyłu, na pozostałych płytach podano tylko rok Insurekcji Kościuszkowskiej oraz rok wybuchu Powstania Listopadowego:

1794    i    1830

   Uroczyste odsłonięcie i poświęcenie pomnika dokonano 11 listopada 2005 r. a opiekę nad nim sprawuje Szkoła Podstawowa w Szklarach.

   Dojazd do pomnika: jadąc drogą z Jerzmanowic w kierunku Rudawy, po minięciu kościoła i sklepu w Szklarach, od szosy odchodzi w lewo asfatowa wąska droga na drugą stronę potoku Szklarka, i dość stromo wznosi się zboczem wzgórza Hołda. Po 500 m docieramy na wypłaszczenie, gdzie postawiony jest pomnik. Rozciąga się stąd rozległy widok na dolną część Doliny Szklarki, teren bitwy w dniu 5 kwietnia 1863 roku.



   Po tragicznej wyprawie Kurowskiego na Miechów w dniu 17 lutego 1863 r. oraz po kampanii dyktatora gen. Mariana Langiewicza, zakończonej bitwą na Grochowiskach 18 marca 1863 r. - prawie zanikły działania powstańcze na terenie województwa krakowskiego. Działający w Krakowie, w ramach organizacji narodowej, Wydział Wojny próbował ożywić powstanie. Przygotowano wyprawę dobrze wyposażonego 500-osobowego oddziału strzelców wraz z plutonem jazdy pod dowództwem płk. Józefa Grekowicza, który otrzymał równocześnie nominację na naczelnika wojennego województwa krakowskiego. Ustalono, że oddział zbierze się 1 kwietnia we wsi Siedlec k/ Krzeszowic, przekroczy granicę kordonu w Szklarach i szybko przemieści się w lasy lelowskie, gdzie winien nawiązać kontakt z istniejącym tam powstańczym oddziałem Oksińskiego lub Cieszkowskiego.

   Od początku zaczęły się problemy organizacyjne: żołnierze-ochotnicy, którzy rozmieszczeni byli w Krakowie i otrzymywali dobry wikt i stały żołd, nie za bardzo chcieli wyruszać na pole walki, tuż przed Wielkanocą. Do Siedlca, zamiast 500, dotarło tylko 180 ludzi. Rozpoczęły się gorące dyskusje, szukanie posiłków, wzrastało rozprężenie. Ponieważ Grekowicz otrzymał zapewnienie liczebnego wzmocnienia, przesunął termin wymarsz oddziału. Wieczorem, 3 kwietnia wyruszono, w nocy przekroczono granicę w rejonie Szklar, i w lesie, nad wioską, założono obóz. Gdy rano zbierano się do posiłku, żołnierze wysłani po prowiant do wioski, natknęli się na Moskali z posterunku straży granicznej w Szklarach, o którym nie posiadali żadnej wiedzy.Wprawdzie pochwyconego powstańca udało się szybko uwolnić i pojmać kilku pograniczników, ale conajmniej jeden uciekł konno i zaalarmował rosyjski garnizon w Olkuszu. Zmieniono miejsce obozowania, pozostając nadal w Dolinie Szklarki, w lesie nad wioską Szklary. W godzinach przedpołudniowych dotarły do Grekowicza posiłki - ok. 80 uzbrojonych ludzi. Teraz ustalono termin wymarszu oddziału w lasy lelowskie na godziny wieczorne - 4 kwietnia. Przed wymarszem dotarła kolejna informacja - podobno w nocy mają dotrzeć kolejne posiłki - grupa 200 uzbrojonych ludzi. I podjęto kolejną decyzję o przesunięciu terminu wymarszu, i oczekiwano na te posiłki. Nastąpiło już całkowite rozprężenie w oddziale - korzystając z osłony nocy, duża grupa żołnierzy opuściła samowolnie obóz i powróciła do Galicji. Zapowiadane posiłki - nie dotarły. Rankiem, 5 kwietnia, oddział Grekowicza liczył ok. 180 żołnierzy. Od strony Jerzmanowic i Łaz pokazało się wojsko rosyjskie: gen. Aleksander Szachowski prowadził ok. 500 piechoty i szwadron jazdy. Bitwa była nieunikniona.

   Grekowicz rozmieścił korzystnie strzelców na stoku Doliny Szklarki, wykorzystując jego ukształtowanie. Kilkakrotne ataki rosyjskiej piechoty zostały odparte. Rosjanie podjęli próby oskrzydlenia Grekowicza od południa, odcięcia go od granicy galicyjskiej, gdzie znaleźli się austriaccy huzarzy. Pomimo odnoszonych strat (obaj dowódcy kompanii: Denisewicz i Tarczewski, zostali ranni) strzelcy dzielnie walczyli. A nawet przeszli do udanego kontrataku, który poprowadził 18-letni strzelec Psarski. Rosjanie zostalo odparci. W czasie walki pluton powstańczej jazdy umknął z pola walki, i dobrowolnie poddał się Austriakom na granicy. Grekowicz, szukając wsparcia, podjechał do swojej jazdy, i został również internowany.

   Po zatrzymaniu Grekowicza, komendę przejął mjr Rzochowski. Przy zmęczeniu walką, w obawie przed kolejnymi atakami przeważających sił rosyjskich, podjęto decyzję o zaniechaniu dalszej walki. Jak ocenił to E. Kozłowski: Bezładny tłum rzucił się ku granicy, porzucając broń i wpadając wprost w objęcia Austriaków, sam na sobie dokonał pogromu, jakiego nie zdołał mu zadać silniejszy wróg. ...
Część powstańców, korzystając z osłony lasów, powróciła do Galicji, kierując się do Krakowa.

   Uczestnik oddziału Grekowicza, szeregowiec Edward Kuhn, tak opisywał "Bitwę pod Szklarami":
... przeszliśmy granicę w okolicy Szklar po kilku dniach, zatrzymując się z powodu różnych przyczyn to po folwarkach krzeszowickich, to po lasach - już z bronią w ręku, rozdaną nam w ostatniej chwili.
   Właśnie rozłożylismy się w Wielką sobotę obozem w lesie, dano nam po parę sucharów, później mieliśmy dostać mięso - porozpalano ognie, brać porozlatywała się po lesie za wodą, jeszcze nawet pikiet nie rozstawiono, gdy jeden z naszych wpadł do obozu z wieścią, że o kilkadziesia kroków dwaj kazunie jednego z naszych pochwycili i wąwozem uprowadzili. Najoczywiściej, że o nas nic nie wiedzieli. Naturalnie, cały obóz zaalarmowany, patrole na wszystkie strony porozsyłano, tak dla oswobodzenia więźnia, jak i pochwycenia kazuniów, jako też dla zrekognoskowania okolicy, trzech kazuniów z więźniem we wsi złapano, a jeszcze jeden uciekł, i na Wielkanoc Moskali sprowadził.
   Po tym zajściu obóz zwinięto ... po rozmaitym kręceniu się po lesie znowu, znaleźliśmy się koło Szklar, tylko w innem miejscu blisko granicy i znowu rozłożyliśmy się na pochyłości góry, przy drodze z Galicyi, rozstawiwszy pikiety, co i mnie w udziale przypadło. ...
   W Wielkanocną niedzielę rychło świt - pierwsze dnie kwietnia - wszystko się pozrywało, pozwolono skromne ognie porozpalać, zjawiły się garnuszki, menażki to z wodą, to z mięsem przy ogniu ...
   Tymczasem zrobił się już dobry dzień, a tu z Galicyi zwożą święcone: więc baby, placki, wędliny, baryłki z wódką, beczki z piwem, kosze z winem, jednem słowem, obfitość wszystkiego.
   W tem padają strzały na pikietach, alarm, komenda: "do broni! marsz! marsz!" wszyscy do boju; mała potyczka, w której jednak było kilkunastu naszych ranionych, a kilkunastu zginęło; i całe święcone zniknęło, bo po powrocie, ani śladu po niczem nie zostało. ...

   W wyniku blisko 4-godzinnej bitwy pod Szklarami w dniu 5 kwietnia 1863 r. zginęło 5 (ale podaje się równiez liczbę kilkunastu) powstańców, około 19 zostało rannych, z których kilku zmarło w wyniku odniesionych ran: Lucjan Kotulski, hr Bolesław Ostrowski, Władysław Pintowski, kapucyn brat Marian Dominik Orłowski. Straty rosyjskie określono na 40 zabitych. W walkach szczególnie odznaczył się szeregowiec Psarski oraz oficerowie Rzochowski i Denisewicz.

   Klęska oddziału Grekowicza wstrząsnęła opinią Krakowa. Rozpętała się dyskusja, rzucanie wzajemnych oskarżeń. Płk. J. Grekowicz miał nawet wytoczony proces przez Wydział Wojny. Wprawdzie wykazano nieudolność i złą organizację, ale Grekowicz umiejętnie się wybronił z zarzutów, gdyż nie wykazano błędów w samej batalii.

Józef Adam Grekowicz pseud. Gronostajski ur. 13 lipca 1834 w Michalewie koło Mińska. Ukończył Akademię Wojskową w Petersburgu, w wojsku rosyjskim uzyskał stopień kapitana. Brał udział w przygotowaniach do powstania styczniowego. Dnia 18.01.1863 r. przez Rząd Narodowy został mianowany pułkownikiem. Na czele grupy spiskowców 23/24 stycznia 1863 r. uderzył na rosyjską załogę w Radomsku, skąd wycofał się w rejon Ojcowa i dołączył do zgrupowania wojsk A. Kurowskiego. Bierze udział w nieudanym ataku 17 lutego na Miechów. Po klęsce miechowskiej dotarł do Krakowa. Został dowódcą wyprawy, która stoczyła walkę pod Szklarami 5 kwietnia 1863 r. Później, 4 maja, walczył pod Igołomią, a następnie jest w Lubelskiem: 24 sierpnia 1863 walczy pod Fajsławicami. Powraca do Galicji i jest organizatorem oddziałów w obwodzie sanockim i samborskim.
Po upadku powstania udaje się na emigrację: jest w Turcji, Szwajcarii i we Francji. Po ukończonych studiach inżynierskich w Paryżu buduje koleje w San Domingo, na Martynice i w Bułgarii. Od 1886 r. jest inżynierem kolejowym w Buczaczu. Zmarł w dniu 26 lipca 1912 we Lwowie, został pochowany na Cmentarzu Łyczakowskim, na Górce Powstańców Styczniowych.

Literatura (wybór)
Zieliński Stanisław Bitwy i potyczki 1863 - 1864. Rapperswil 1913.
Kuhn Edward Bitwa pod Szklarami [w:] W czterdziestą rocznicę powstania styczniowego 1863 - 1903. Lwów 1903
Gorczycki Franciszek Notatki z Opoczyńskiego. [w:] Spiskowcy i partyzanci 1863 roku. Oprac. zbiorowe pod red. Stefana Kieniewicza. PWN, Warszawa 1967
Kozłowski Eligiusz Wyprawy wojenne z Krakowa w r. 1863. Kraków 1968
"Czas" nr 79 z 1863 r.
"Wiadomości z pola bitwy" nr 8 z 21 IV 1863
Chmura Leszek Szklary i okolice w Powstaniu Styczniowym [w:] Przegląd Lokalny. Czasopismo niezależne mieszkańców gminy Wielka Wieś, nr 85, wrzesień 2009 (http://przyolkuskiej.pl)
Józef Grekowicz -hasło w Wikipedii: http://pl.wikipedia.org/

wprowadzono 10 marca 2013



góra strony


ostatnia aktualizacja: 1-01-2015 , 01:02

 

 



od 11 stycznia 2005 odwiedziło nas: 3 445.000 osób.

Stronę najlepiej oglądać w rozdzielczości 800x600 w przeglądarce Internet Explorer